Syn Gowina przejmuje siłownię po "Miśku". "Nie uzgadniałem tego z ojcem"

Siłownię, którą do niedawna należała do Pawła M. zwanego "Miśkiem", domniemanego przywódcy gangu "Sharksów", przejmą Zbigniew Gowin i Bartłomiej Gibała - syn i siostrzeniec Jarosława Gowina.
Zobacz wideo

Pierwszy o sprawie napisał portal lovekrakow.pl. Z jego informacji wynika, że siłownia, która znajduje się w budynkach Towarzystwa Sportowego Wisła Kraków, będzie miała nowych najemców.

Chodzi o tę samą siłownię, która od 2013 roku do grudnia ubiegłego roku była w rękach Pawła M. zwanego "Miśkiem". Jak wynikało z reportażu "Superwizjera" TVN, wyemitowanego we wrześniu 2018 roku, to właśnie on sprawował faktyczną władzę w klubie Wisła Kraków.

"Misiek" był poszukiwany listem gończym za udział w zorganizowanej grupie przestępczej. Zatrzymano go we Włoszech na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania i w październiku 2018 sprowadzono do Polski. Trafił do aresztu.

Siłownię przejmą syn i siostrzeniec Jarosława Gowina

Pierwsza osoba chętna, aby wynająć siłownię po "Miśku", wycofała się, kiedy zainteresowały się nią media - podał portal lovekrakow.pl. Jak się jednak okazuje, kolejni chętni już się znaleźli. Siłownię w Krakowie przejmą Zbigniew Gowin, przedsiębiorca i prywatnie syn Jarosława Gowina oraz Grupa Platinum. Jak podała TVN24, we władzach Platinum zasiada Bartosz Gibała - siostrzeniec Jarosława Gowina, brat Łukasza Gibały, kandydata na prezydenta Krakowa w ubiegłorocznych wyborach samorządowych. 

Nie uzgadniałem tego z ojcem. Nie miał wpływu na moją decyzję 

- powiedział Zbigniew Gowin w rozmowie z portalem tvn24.pl. Dodał, że chciałby zmienić dotychczasowy profil siłowni. Chce, by była przyjazna m.in. dzieciom i niepełnosprawnym.

Nową wizję dla siłowni kreśli też TS Wisła. Plan dla tego miejsca to "rozwój sportowy osób niepełnosprawnych, dzieci pokrzywdzonych przez los oraz wsparcie przez nowego najemcę młodych sportowców TS Wisła Kraków" - czytamy w komunikacie.

Więcej o: