W sobotę żegnaliśmy Pawła Adamowicza. W Bazylice Mariackiej pojawili się najbliżsi prezydenta Gdańska oraz najważniejsi politycy. W ceremoniach - w bazylice i na zewnątrz - według szacunków policji wzięło udział 45 tysięcy gdańszczan.
Ale swojego prezydenta żegna całe miasto, co widać w witrynach sklepów, na oknach restauracji i wielu innych miejscach publicznych.
Pożegnanie Pawła Adamowicza Marcin Ciereszko
- Tu teraz tak jest na każdym kroku - mówi autor zdjęć Marcin Ciereszko.
W wielu restauracjach i kawiarniach rozdawano herbatę dla zmarzniętych. Gdańszczanie i mieszkańcy wielu innych miast, którzy przyjechali pożegnać Pawła Adamowicza, stali w wielogodzinnych kolejkach - najpierw do księgi kondolencyjnej, później do trumny z ciałem prezydenta.
Pożegnanie Pawła Adamowicza Marcin Ciereszko
Jeszcze w piątek trumna Pawła Adamowicza była wystawiona w Europejskim Centrum Solidarności. Znajdowała się tam od czwartku. W ciągu doby pojawiło się tam 53 tys. osób.
Pożegnanie Pawła Adamowicza Marcin Ciereszko
Nie wszyscy, którzy chcieli pożegnać Pawła Adamowicza mogli wejść do świątyni. W Bazylice Mariackiej pojawiły się tylko najbliższe i najważniejsze osoby. W pogrzebie uczestniczyła rodzina Pawła Adamowicza: rodzice prezydenta, małżonka Magdalena, córki Antonina i Teresa oraz brat Piotr.
Pożegnanie Pawła Adamowicza Marcin Ciereszko
W Bazylice Mariackiej są także politycy: między innymi prezydent Andrzej Duda, premier Mateusz Morawiecki i przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk. W Bazylice są także byli prezydenci Polski: Lech Wałęsa, Aleksander Kwaśniewski i Bronisław Komorowski oraz byli premierzy: Włodzimierz Cimoszewicz, Waldemar Pawlak i Kazimierz Marcinkiewicz, a także Marek Belka i Jerzy Buzek.
Reszta osób miała możliwość oglądania relacji z pogrzebu na telebimach, które przygotowało miasto w kilku punktach Gdańska. Bazylika została ponownie otwarta o godzinie 16:00.
Pożegnanie Pawła Adamowicza Marcin Ciereszko
Podczas mszy świętej przed Bazyliką Mariacką pojawili się wolontariusze Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy oraz hospicjum księdza Dutkiewicza. Rodzina Pawła Adamowicz prosiła, aby żałobnicy nie przynosili na pogrzeb wieńców, a zamiast tego pieniądze przeznaczyli na datki dla obu organizacji.
#JedenDzienDluzej Patryk Domozych/Gazeta.pl
W niedzielę 20 stycznia dokończymy na Gazeta.pl brutalnie przerwany 27. finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Akcja #JedenDzieńDłużej będzie trwała przez cały dzień. Opiszemy jak wiele dobra Polacy w sobie mają i poprosimy Was o wpłaty na WOŚP. Więcej i link do wpłat na rzecz Orkiestry znajdziecie tutaj.
Zachęcamy też do licytowania podarunków przekazanych nam specjalnie na tę akcję. Płaskorzeźby Gdańska od Danuty Hubner, którą dostała od zmarłego Pawła Adamowicza, pamiątkowej tajlandzkiej misy od Małgorzaty Kidawy-Błońskiej, książki z podpisem Władysława Bartoszewskiego od dziennikarki Gazeta.pl oraz ministerialnego pióra od Jarosława Gowina.
Bądźmy dobrzy, bądźmy szczodrzy!
