Informację o śmierci posłanki podał na Twitterze m.in. Jan Mosiński, poseł PiS.
Po nim informację przekazała także Beata Mazurek. "Jolanta Szczypińska, posłanka PiS, zmarła dzisiaj o godz. 11.00 - informuje Elżbieta Witek. Jolanta Szczypińska chorowała, przebywała w szpitalu. Miała 61 lat. Jolu będzie nam Ciebie brakowało. Wieczny odpoczynek racz Jej dać Panie" - napisała rzeczniczka PiS.
Jolanta Szczypińska w listopadzie trafiła do szpitala w związku z powikłaniami po zabiegu urologicznym. Wcześniej zmagała się z nowotworem.
Jolanta Szczypińska od lat 90 należała do Porozumienia Centrum. Pełniła tam funkcję prezes zarządu województwa w woj. słupskim. W 2004 r. objęła mandat posła po rezygnacji Wiesława Walendziaka. W klubie PiS była wiceprzewodniczącą i zastępcą rzecznika dyscyplinarnego partii.
W kolejnych kadencjach pracowała m.in. w Komisji Zdrowia czy Komisji Łączności z Polakami za Granicą. W ostatnich wyborach do Sejmu oddano na nią ponad 31 tys. głosów.
"Bardzo smutna wieść o śmierci naszej koleżanki ,poseł Prawa i Sprawiedliwości, Joli Szczypińskiej. Pracowita, skromna, dzielna kobieta. Zasłużona dla Polski parlamentarzystka. Non Omnis Moriar" - napisał na Twitterze Ryszard Czarnecki.
"Wieczny odpoczynek racz Jej dać Panie, a światłość wiekuista niechaj Jej świeci...Odpoczywaj w pokoju Jolu" - czytamy na Twitterze Beaty Szydło.
"Wyrazy współczucia dla rodziny i przyjaciół Jolanty Szczypińskiej" - napisała Joanna Scheuring-Wielgus.
Posłankę wspomina też Robert Biedroń: "Nie żyje posłanka Jolanta Szczypińska. W polityce wiele nas różniło, ale łączyła miłość do zwierząt i naszego Słupska. Oby Pani tam gdzieś miała nadal swoje kochane miasto i pełno, pełno braci i sióstr mniejszych wokół siebie".