Wcześniej policja zatrzymała kierowcę autokaru.
Do tragicznego wypadku doszło w czwartek wieczorem. Przewrócił się autokar przewożący 49 niepełnosprawnych osób i dwóch kierowców. Jedna osoba zginęła, 24 trafiły do szpitala
Autokar przewrócił się na wjeździe na trasę S3 pod miejscowością Sucha Górna. - Wstępne ustalenia wskazują, że kierujący pojazdem stracił panowanie nad kierownicą i wjechał do rowu, przyczyny jednak nie są znane - mówił w czwartek wieczorem w rozmowie z Gazetą.pl st. sierż. Przemysław Rybikowski, rzecznik policji w Polkowicach. Kierowca był badany na zawartość alkoholu i był trzeźwy
Wypadek pod Polkowicami. 24 osoby w szpitalu, jedna nie żyje
- Strażacy po przybyciu na miejsce zastali 7 osób, które trzeba było wyciągnąć z autokaru przy pomocy sprzętu hydraulicznego - poinformował Gazetę.pl rzecznik policji w Polkowicach.
Bilans wypadku jest poważny. Nie żyje jedna osoba. St. sierż. Przemysław Rybikowski przekazał nam w piątek rano, że w szpitalu jest obecnie 24 osoby z różnymi obrażeniami ciała. Przebywają w pięciu placówkach: w Legnicy, Lesznie, Głogowie, Lubinie i Nowej Soli.
Ostatnie działania straży pożarnej zakończyły się po godzinie 3.30. Autokarem podróżowała grupa 49 osób oraz dwóch kierowców. Są to mieszkańcy województwa lubuskiego, którzy wracali z wycieczki na jarmark bożonarodzeniowy we Wrocławiu. W akcji ratowniczej udział wzięło 26 zastępów straży pożarnej, zespoły ratownictwa medycznego oraz policja.
Przewrócony autokar został podniesiony i wyciągnięto spod niego wszystkie osoby. Poszkodowani trafili do szpitala. Nie jest znana przyczyna wypadku. Sprawę bada prokuratura.
