Polskie władze przewidują, że na szczycie może być 30 tysięcy osób, w tym głowy państw, szefowie rządów, ministrowie, a także przedstawiciele biznesu oraz organizacji pozarządowych. Oficjalne otwarcie nastąpi jutro. W uroczystości wezmą udział m.in. prezydent Andrzej Duda, sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres, minister środowiska Henryk Kowalczyk oraz szef polskiej dyplomacji Jacek Czaputowicz.
COP24 to nazwa nieformalna 24 Konferencji Stron Ramowej Konwencji Narodów Zjednoczonych w sprawie zmian klimatu. Głównym celem tego szczytu ONZ, jest przygotowanie wytycznych wdrażania porozumienia paryskiego z 2015 roku. Na konferencji klimatycznej w Paryżu w 2015 roku prawie 200 krajów przyjęło pierwsze w historii powszechne, prawnie wiążące światowe porozumienie w dziedzinie klimatu. Państwa zobowiązały się, że dołożą wszelkich starań, by utrzymać światowe ocieplenie na poziomie znacząco niższym niż 2 stopnie Celsjusza.
Wczoraj policyjni pirotechnicy z psami przeszkolonymi do wykrywania materiałów wybuchowych skontrolowali teren w Katowicach, na którym rozpocznie się szczyt klimatyczny COP24. Jak poinformowała śląska policja, sprawdzono wszystkie pomieszczenia, w których będą odbywać się spotkania międzynarodowych delegacji.
Po dokładnej kontroli policjanci przekazali wszystkie obiekty organizatorowi. Katowicki Spodek i Międzynarodowe Centrum Kongresowe w trakcie obrad będzie strefą eksterytorialną zarządzaną przez ONZ.