Jak podaje TVN24, nie był to wypadek, żołnierz z jednostki w Jarosławiu na poligonie przebywał od 16 listopada. W piątek rano nagle stracił przytomność. Niestety, nie udało się go uratować.
Informację tę potwierdziło Gazeta.pl biuro prasowe 21. Brygady Strzelców Podhalańskich.
- Do żołnierza została wezwana karetka wojskowa i cywilna. Pomimo podjęcia czynności ratowniczych, żołnierz zmarł. Czynności prowadzi prokuratura i żandarmeria wojskowa. Przyczyna zgonu nieznana - czytamy w przesłanym nam komunikacie.