Tęczowy Piątek w szkołach. Małopolska kurator oświaty ostrzega dyrektorów

Tęczowy Piątek ma odbyć się w ponad 200 placówkach w całej Polsce. Chodzi o szerzenie tolerancji i otwartości na osoby nieheteroseksualne. Małopolska kurator oświaty wysłała do dyrektorów szkół pismo. "Nie ma na to mojej zgody" - pisze.

Tęczowy Piątek to międzynarodowa akcja koordynowana przez Kampanię Przeciw Homofobii, która ma sprawić, by "młode lesbijki, geje, osoby biseksualne, transpłciowe, queer i interpłciowe poczuły, że w szkole jest miejsce też dla nich". 

Jutro, w piątek 26 października, odbędzie się również w 211 szkołach w Polsce. To już trzecia edycja tej inicjatywy w naszym kraju. 

Tęczowy piątek

Jak można się było spodziewać, akcja szerząca tolerancję wzbudziła ogromne emocje w prawicowych środowiskach. Organizacja Ordo Iuris straszy szkoły pozwami sądowymi i namawia rodziców do bojkotu. Młodzież Wszechpolska alarmuje i tropi szkoły, uczestniczące w akcji "Kampania Przeciw Homofobii". "Zideologizowani seksedukatorzy będą prać mózgi dzieciom i młodzieży" - piszą wszechpolacy na Facebooku. Akcję ostro skrytykował także ojciec Rydzyk.

Na temat akcji Tęczowy Piątek wypowiedziała się również Małopolska Kurator Oświaty, Barbara Nowak. W opublikowanym na stronie kuratorium oświadczeniu ostrzega dyrektorów szkół przed organizowaniem imprez "budzących światopoglądowe spory". Tęczowy piątek, Halloween, Dzień Myśliwych - wymienia Nowak. 

Tłumaczy, że pomimo iż w obowiązku polskiej oświaty jest pokazywanie uczniom zwyczajów i poglądów popularnych we współczesnych kulturach świata, to nie może ono obrażać uczuć religijnych czy dyskryminować osób o odmiennym światopoglądzie. Dodaje, że nie może również podważać poszanowania dla "polskiego dziedzictwa kulturowego, zbudowanego na chrześcijańskim systemie wartości".

- Szkoła nie może być bowiem przekształcana w miejsce indoktrynacji dzieci i młodzieży poglądami jednej ze stron sporu światopoglądowego, a jej działalność powinna cechować się zachowaniem adekwatnych proporcji w przekazywanych treściach i mieć przede wszystkim charakter edukacyjny, a nie promocyjny - czytamy w zakończeniu oświadczenia. 

"Nie ma na to mojej zgody"

O ile treść oświadczenia opublikowanego na stronie internetowej Małopolskiego Kuratora Oświaty jest dość wyważona, to wiadomość, którą otrzymali dyrektorzy szkół jest znacznie ostrzejsza. 

Treść maila wysłanego przez Barbarę Nowak do małopolskich szkół opublikowała dziennikarka "Gazety Wyborczej" na Facebooku. Czytamy w nim, że szkoła nie może być miejscem deprawacji dzieci i młodzieży". 

Szkoła nie jest miejscem, gdzie uczniowie czy nauczyciele afiszują się ze swoją seksualnością. Seksualność uczniów, w przeważającym procencie nastoletnich, jest sztucznie podnoszonym tematem, w celu wzbudzenia niezdrowej sensacji

- pisze Barbara Nowak.

Nie ma na to mojej zgody - dodaje.

W dalszej części wiadomości małopolska kurator apeluje o to, aby 26 października [w dniu Tęczowego Piątku - przyp. red.] zajęcia w szkołach były prowadzane były według standardowego planu.

Zobowiązuje również dyrektorów szkół o niezwłocznym informowaniu o "wszystkich sytuacjach niebezpiecznych w przekazywanych treściach".

Więcej o: