W czwartek ok. godz. 8.50 w rejonie nielegalnego przejścia przez tory niedaleko ul. Zawiszy Czarnego w Rzeszowie doszło do śmiertelnego wypadku. Pociąg jadący z Jasła do Rzeszowa nie zdążył się zatrzymać, zginął mężczyzna - donosi portal Nowiny24.pl.
- Ze wstępnych ustaleń wynika, że mężczyzna wbiegł pod nadjeżdżający pociąg i położył się na torach. Między nim a pociągiem było kilkanaście metrów odległości, w związku z czym maszynista nie miał szans, żeby zdążyć wyhamować - informowała lokalną "Gazetę Wyborczą" Dominika Kopeć z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie.
Na miejscu wypadku pracuje policja, która ustala tożsamość mężczyzny. Linia kolejowa jest całkowicie zablokowana.