W Szkole Podstawowej nr 39 w Lublinie krążyły nagie zdjęcia dziewczyny i chłopaka z klas ósmych. Fotografie miały krążyć po szkole i w sieci, a gdy wybuchł skandal, głos zabrali rodzice. Napisali list, w którym oskarżają dyrektorkę szkoły, że ta także "pokazywała zdjęcia".
Z ogromnym oburzeniem chcieliśmy zgłosić popełnienie przestępstwa o charakterze molestowania seksualnego dzieci oraz propagowania pornografii wśród tych dzieci. Rozebrane dzieci to uczniowie klasy ósmej, którzy dobrowolnie wrzucili takie swoje zdjęcia i przesłali konkretnym osobom. Dyrektor przeszła się po klasie i pokazywała każdemu z osobna zdjęcia nagiego chłopaka i nagiej dziewczyny
- to treść listu rodziców (nie jest podpisany przez żadnego z nich z imienia i nazwiska), który opublikował "Kurier Lubelski". Dyrektorka szkoły Grażyna Daniewska stanowczo dementuje, że coś takiego miało miejsce. Zapewnia też, że gdy tylko o sprawie się dowiedziała, poszła na policję.
W środę ma odbyć się w naszej szkole spotkanie funkcjonariuszy policji i psychologa policyjnego z młodzieżą - zapewniła "Kuriera Lubelskiego" dyrektora SP nr 39 w Lublinie.