W Warszawie odbył się marsz przeciwko pedofilii w Kościele - "Ręce precz od dzieci". Wydarzenie zorganizowała fundacja "Nie lękajcie się", która pomaga ofiarom nadużyć seksualnych m.in. ze strony duchownych.
Podczas marszu było słychać hasła "Polska laicka, nie katolicka", "Mamy dość podłości kleru", "Kościół kryje pedofilów", "Kościół kłamie i życie dzieci łamie", "Żądamy prawdy, otwórzcie archiwa", "Do więzienia pedofile". Demonstranci nieśli transparent z hasłem: "Biskupie, ukrywanie pedofilii to zbrodnia".
Uczestnicy marszu ruszyli z placu Trzech Krzyży pod kurię na Miodowej. Po drodze zatrzymywali się przed kolejnymi kościołami i odczytywali świadectwa ofiar księży pedofilów. Marsz zatrzymał się m.in. przed kościołem św. Krzyża, kościołem Wizytek, kościołem seminaryjnym i kościołem św. Anny.
Posłanka Joanna Scheuring-Wielgus przed kościołem św. Krzyża przeczytała historię Marty, która jako 15-latka padła ofiarą księdza pedofila. - Wsadził mi rękę w majtki, powiedział, żebym zgoliła tam włoski (…) Wszystko piekło mnie tam na dole - czytała posłanka. Organizator marszu Marek Lisiński powiedział, że kobieta była nie tylko molestowana, ale że została też brutalnie zgwałcona przez oprawcę w sutannie.
Dawid Winiarski przed kolejnym kościołem przeczytał historię Marcina, który jako 9-letni ministrant był molestowany przez proboszcza.
Zaprosił mnie na plebanię. Powiedział, że jestem brudny i dodał, że mogę się umyć. Nagle wszedł do łazienki i zaczął mnie myć. Później kazał mi położyć się na łóżku (…) Milczałem, bo bałem się, że powie o mnie coś z ambony
- czytał Winiarski, brutalnie potraktowany przez policję podczas lipcowego protestu przed Sejmem przeciwko zmianom PiS w sądownictwie.
Artur Nowak przed kościołem św. Anny odczytał świadectwo Szymona.
Tego się nie zapomina. Miałem 14 lat. Ksiądz widział, że w domu się nie przelewa. Zaproponował, że kupi mi nowe ubrania na egzamin gimnazjalny. Pojechaliśmy do Poznania, pierwszy raz byłem wtedy w KFC, to było coś. Wracając 2 km przed domem skręcił do lasu. (..) Zaczął od obmacywania moich genitaliów. W końcu wyjął penisa i kazał, żebym go masturbował (…) Potem pojechaliśmy do domu, zachowywał się tak, jakby nic się nie stało, zabronił komukolwiek mówić
- przeczytał. Prezes Fundacji "Nie lękajcie się" Marek Lisiński przed Kurią Metropolitalną na ul. Miodowej przeczytał żądania protestujących wobec państwa i kościoła dotyczące pedofilii wśród księży. Odczytano także wszystkie miejscowości w Polsce, w których dochodziło do przypadków pedofilii ze strony duchownych.
Poniżej mapa kościelnej pedofilii w Polsce, przygotowana przez Fundację "Nie Lękajcie się".
Protesty ws. pedofilii w Kościele odbyły się także w innych miastach, m.in. w Poznaniu. Relacja wideo z warszawskiego marszu przeciwko pedofilii: