Archeolodzy pracujący w Muszkowicach na Dolnym Śląsku odkryli dwa kurhany z wczesnego średniowiecza - donosi PAP, cytowana przez Onet. Eksperci są zaskoczeni, że znalezisko jest tak blisko megalitycznego grobowca sprzed ponad 4,5 tys. lat.
Nekropolie z okresu neolitu zostały odkryte na początku 2013 r. W tym roku w trakcie badań jednej z nich archeolodzy odkryli dwa niewielkie koliste kurhany przylegające do grobowca.
- Badania archeologiczne, prowadzone w różnych miejscach naszego kraju, potwierdzają wykorzystywanie cmentarzysk przez długie stulecia, od pradziejów po wczesne średniowiecze - opowiadała PAP kierowniczka wykopalisk dr Agnieszka Przybył z Instytutu Archeologii Uniwersytetu Wrocławskiego. - Jednak mało jest tak ewidentnych i dobrze zachowanych przykładów, zwłaszcza w postaci konstrukcji, widocznych nad powierzchnią ziemi - zaznaczyła.
W czasie prac ustalono, że neolityczny grobowiec miał ok. 45 m długości i przypominał wydłużony trapez. W jego nasypie odnaleziono pozostałości rozbitych naczyń, a także fragment kamiennej siekierki i narzędzia krzemienne.
Znalezione w "ogonie" grobowca kurhany usypano po kilku tysiącach lat - ok. IX-X wieku. - W nasypach znaleźliśmy fragmenty zniszczonych ceramicznych urn wraz z przepalonymi kośćmi ludzkimi - opowiadała dr Przybył. W określeniu wieku kurhanów pomocne były odkryte fragmenty naczyń oraz żelazna ostroga.