Jak powiedział Informacyjnej Agencji Radiowej rzecznik prasowy małopolskiego komendanta Państwowej Straży Pożarnej Sebastian Woźniak, ofiara śmiertelna to 50-letni mężczyzna. Jak podaje krakowska "Gazeta Wyborcza" pilot był reanimowany przez ratowników medycznych, którzy przyjechali na miejsce wypadku. Niestety lekarz stwierdził zgon.
Życiu rannej kobiety nie zagraża niebezpieczeństwo. Z połamanymi kończynami trafiła do szpitala.
Na miejscu pracowało pięć zastępów straży pożarnej. Przebieg oraz szczegóły wypadku ma ustalić Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych pod nadzorem policji i prokuratury.