Do zdarzenia nieopodal Środy Wielkopolskiej doszło w styczniu. Oksana, Ukrainka pracująca nielegalnie dla Jędrzeja C., przedsiębiorcy z branży sadowniczej, dostała wylewu w pokoju pracowniczym na terenie zakładu w gm. Kleszczewo w Wielkopolsce. Gdy C. usłyszał, że kobieta źle się czuje, zawiózł poszkodowaną i jej siostrę w okolice Środy Wielkopolskiej, wysadził kobietę na przystanku autobusowym i odjechał. Próbował wezwać pogotowie, ale - jak zeznał - nie było wolnej karetki i zadzwonił na policję.
Oksana K. w ciężkim stanie trafiła do szpitala. Lekarze stwierdzili u niej krwotok do pnia mózgu.
Biznesmenem zajęła się prokuratura. W czerwcu postawiono mu 9 zarzutów, m.in. nieudzielenia pomocy oraz narażenie Oksany na niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.
Teraz, jak informuje "Głos Wielkopolski", sąd rejonowy w Środzie Wielkopolskiej umorzył warunkowo postępowanie na dwa lata. - Materiał dowodowy był jednoznaczny i potwierdził, że zarzuty postawione oskarżonemu były słuszne. Sam oskarżony nie kwestionował go przed sądem i oświadczył, że w pełni przyznaje się do czynów. Jednak analizując materiał dowodowy, sąd uznał, że można zastosować warunkowe umorzenie postępowania - uzasadnił sędzia Jacek Kamiński, którego słowa cytuje lokalny dziennik.
Obrońca Jędrzeja C. podnosił, że jego klient wyraził skruchę, wprowadził mechanizmy ochronne w firmie, przeprosił kobietę oraz zapłacił za jej leczenie.
Z takim rozstrzygnięciem nie zgadza się prokuratura. Prokurator Kamil Sokalski przyznał, że, choć bierze pod uwagę okoliczności wyliczone przez obrońcę Jędrzeja C., to nie zgadza się na umorzenie. W ramach warunkowego umorzenia postępowania podstawową przesłanką jest nieznaczna szkodliwość czynu. Życie i zdrowie człowieka to dobro o podstawowym znaczeniu. Swoim zachowaniem oskarżony spowodował realne zagrożenie życia lub zdrowia pokrzywdzonej. Społeczna szkodliwość czynu nie jest nieznaczna - stwierdził cytowany przez "Głos Wielkopolski" prok. Sokalski.
Wyrok nie jest prawomocny. Niewykluczone, że prokuratura złoży odwołanie.
Tydzień na Gazeta.pl. Tych materiałów nie możesz przegapić! SPRAWDŹ