Jeżeli nasze lodówki świecą pustkami, warto zrobić zakupy jeszcze dzisiaj.
To, która niedziela jest niedzielą handlową, a która nie, precyzuje ustawa o ograniczeniu handlu w niedzielę, przyjęta 10 stycznia 2018 przez prezydenta Andrzeja Dudę. Odkąd ustawa weszła w życie, a więc od marca tego roku, niedziele handlowe wypadają dwa razy w miesiącu. Które spośród czterech niedziel są niedzielami handlowymi? Niemal we wszystkich przypadkach niedzielami handlowymi są pierwsza i ostatnia niedziela miesiąca. Jedynymi wyjątkami od tej zasady są miesiące, gdy wypadają ważne święta kościelne lub państwowe. Przykładem może być tegoroczny grudzień, kiedy będziemy mogli zrobić zakupy podczas czterech niedziel handlowych.
Podział na niedziele handlowe i niehandlowe obowiązuje tylko niektórych sprzedawców. Zgodnie z obowiązującym prawem, otwarte mogą być sklepy, które zostały wyszczególnione w 32-punktowej liście wyjątków. Kto może sprzedawać, bez względu na to, czy jest niedziela handlowa, czy też nie? Przede wszystkim aptekarze, kwiaciarze i sprzedawcy pracujący w piekarniach, na stacjach benzynowych oraz w placówkach pocztowych. W niedziele niehandlowe otwarte mogą być także wszelkiego rodzaju punkty gastronomiczne, a więc restauracje, kawiarnie, lodziarnie czy cukiernie, oraz placówki, które oferują sprzedaż produktów i usług związanych z kulturą, turystyką i wypoczynkiem. Oznacza to, że w każdą niedzielę możemy wypożyczyć rower, kupić pamiątki lub pójść do kina, nawet jeśli to ostatnie znajduje się na terenie galerii handlowej.