Krzysztof Łapiński, trzeci już rzecznik prezydenta Andrzeja Dudy, niespodziewanie zrezygnował ze stanowiska. Na razie nie podano oficjalnie, kto go zastąpi. Jednak według informacji portalu 300polityka.pl ma to być radny PiS w sejmiku województwa łódzkiego Błażej Spychalski. Prezydencki minister Andrzej Dera poinformował, że w piątek o 13.30 zostanie powołany nowy rzecznik prezydenta, ale nie potwierdził jego nazwiska.
Spychalski to 33-letni działacz PiS, obecnie radny. Jest związany z posłem Marcinem Mastalerkiem, byłym rzecznikiem PiS, który pracował przy kampanii Andrzeja Dudy. Polityk ma tytuł magistra, ukończył wydział Prawa i Administracji UAM. Jak opisuje "Fakt", współpracował przy kampaniach wyborczych PiS i był współpracownikiem europosła Janusza Wojciechowskiego.
Jeden z użytkowników Twittera zwrócił uwagę, że na facebookowym profilu z nazwiskiem Błażeja Spychalskiego znajduje się - poza licznymi wpisami dot. działalności PiS - udostępniony post z "lustracją" rodzin dziennikarzy. Zawiera on informacje o rzekomej współpracy lub pracy dla służb bezpieczeństwa PRL rodzin znanych ludzi mediów. Padają m.in. nazwiska Tomasza Lisa, Piotra Kraśki i Moniki Olejnik. "Będzie fajna współpraca z mediami" - ironizował autor wpisu.
W innym wpisie pojawia się "dowcip", w którym lustro w sypialni Donalda Tuska pokazuje "jakiegoś rudego złodzieja".
Wpis na koncie z nazwiskiem Błażeja Spychalskiego Fot. facebook.com/blazej.spychalski
Niedługo po tym, jak zrzuty ekranu z wpisami znalazły się na Twitterze, facebookowe konto przestało być widoczne publicznie.
Pół miliona w gminnych spółkach
Błażej Spychalski jest radnym PiS w sejmiku województwa łódzkiego. W czasie swojej kadencji pracował w gminnych spółkach: najpierw jako członek Zakładu Gospodarki Ciepłowniczej w Tomaszowie Mazowieckim, a od marca pełni funkcję prezesa tamtejszego Zakładu Gospodarki Wodno-Kanalizacyjnej. W połowie sierpnia "Gazeta Wyborcza" informowała, że Spychalski nie będzie startował ponownie w wyborach samorządowych, co ma mieć związek z zapowiedzią prezesa PiS o niełączeniu działalności samorządowej i posad w spółkach.
Jak wynika z jego oświadczeń majątkowych, Spychalski w 2017 roku zarobił w zarządzie Zakładu Gospodarki Ciepłowniczej 208 tys. zł brutto. W sumie od lutego 2015 roku zarobił w miejskiej spółce 487 tys. zł. Nie wiadomo, ile zarobił w spółkach w 2018 roku.
W lipcu tego roku "Polityka" opisywała Tomaszów jako "miasto PiS". 19 z 23 radnych należy do tej partii. Tygodnik pisał, że po ostatnich wyborach samorządowych "wiele spółek miejskich obsadzono ludźmi z PiS".
