Zbliżająca się niedziela to pierwsza niedziela września, a więc także niedziela handlowa. Będą otwarte zarówno galerie handlowe, jak i supermarkety (Lidl, Biedronka, Tesco), a nawet małe sklepy osiedlowe. 2 września to jedna z dwóch niedziel handlowych w tym miesiącu – na kolejną poczekamy aż do 30 września. Dlaczego tylko te dwie niedziele są niedzielami handlowymi?
To, ile niedziel handlowych wypada w kolejnych miesiącach, wynika z zasad wpisanych w ustawę o ograniczeniu handlu w niedziele – zgodnie z regułami, które weszły w życie w marcu 2018 roku, niedziele handlowe w 2018 roku wypadają dwa razy w miesiącu. Są to zawsze pierwsza i ostatnia niedziela miesiąca, chyba że ze względu na ważne święta kościelne lub państwowe wypadające w danym miesiącu nastąpi zmiana. Przykładem takiej sytuacji jest tegoroczny grudzień, w czasie którego będziemy mogli robić zakupy aż w cztery niedziele.
Ustawa o ograniczeniu handlu w niedziele nie dotyczy wszystkich. Ustawodawcy stworzyli listę 32 typów sklepów, które mogą handlować zarówno w niedziele handlowe, jak i niehandlowe. Wśród najważniejszych z nich należy wymienić apteki, stacje benzynowe, piekarnie, kwiaciarnie oraz placówki pocztowe. Warto jednak pamiętać, że lista ta ma ulec zmianie już na początku kolejnego roku.
Wiceminister pracy Stanisław Szwed zapowiedział, że po wakacjach 2018 powstanie projekt nowelizacji ustawy o niedzielach handlowych, która ma na celu ograniczenie liczby nadużyć, wynikających z nadinterpretacji ustawy w obecnej formie. Zdaniem wiceministra, przepisy, które wymagają uszczegółowienia, to przede wszystkim zapisy umożliwiające handel we wszystkie niedziele w placówkach pocztowych (punkt ten wykorzystała sieć sklepów Żabka) oraz w sklepach, w których za kasą stanie właściciel sklepu lub jego bliski krewny.