Pogoda w poniedziałek zapowiada się na upalną - po chłodniejszym weekendzie wrócą temperatury rzędu 30-31 stopni. Ciepło ominie natomiast północno-zachodnią część Polski, gdzie będzie od 22 stopni Celsjusza w Dziwnowie, przez 24 stopnie w Szczecinie po 25 st. C w Gdańsku czy Gorzowie Wielkopolskim.
Od 27 do 31 stopni będzie natomiast w reszcie Polski. Termometry wskażą 30 st. C m.in. w Zielonej Górze, Łodzi, Warszawie i Krakowie, natomiast najcieplej będzie we Wrocławiu, Kaliszu czy Opolu (31 stopni). Dla województw opolskiego i dolnośląskiego IMGW wydał nawet ostrzeżenia przed upałami 1. stopnia.
Prognozy pogody wykazują, że w poniedziałek 20 sierpnia będzie ciepło, jednak nie wszyscy mieszkańcy Polski będą mogli korzystać w pełni z letniej aury. Według TVN Meteo na całym Pomorzu i w Lubuskiem wystąpią przelotne opady deszczu.
Oprócz tego możliwe jest, że na wschodzie i południu Polski zagrzmi. Największe prawdopodobieństwo wystąpienia burz jest na Śląsku, Mazowszu i w Świętokrzyskiem.