Do zdarzenia doszło w Gierałtowicach. Jak opisuje katowicka "Wyborcza" Tomasz Biskup, emerytowany policjant i komandos z Samodzielnego Pododdziału Antyterrorystycznego w Katowicach był świadkiem niepokojącego zdarzenia.
- Nagle usłyszałem krzyki i zobaczyłem, jak ulicą biegnie około 50-letni bosy mężczyzna w samych tylko slipach oraz zakrwawionej koszulce. Krzyczał, że ktoś chce go zabić - powiedział "Wyborczej" były antyterrorysta.
Następnie zobaczył 25-letniego mężczyznę, który w ręku trzymał nóż. Były komandos postanowił powstrzymać napastnika, a nożownik zaczął krzyczeć, że go zadźga. W końcu Biskupowi udało się kopnąć go w dłoń. 25-latek upuścił nóż, a były komandos go obezwładnił.
Napastnik trafił do szpitala psychiatrycznego, trwa ustalanie szczegółów zdarzenia.