Zamknięta plaża w Kołobrzegu i ewakuacja mieszkańców. Znaleziono pociski z czasów wojny

Władze Kołobrzegu zdecydowały o ewakuacji mieszkańców osiedla Podczele i zamknięciu 9-kilometrowego odcinka plaży w jego pobliżu. Wszystko przez niewybuchy odkryte nad brzegiem Bałtyku.

Trzy pociski o wadze blisko 250 kilogramów każdy odkrył w piątek na kołobrzeskiej plaży spacerowicz. Niewybuchy zbadali saperzy, są zabezpieczone i czekają na wywiezienie. Akcja ma się rozpocząć w poniedziałek i na czas jej trwania władze miasta zarządziły ewakuację.  

- W poniedziałek rano rozpoczynamy usuwanie pocisków. Na ten czas trzeba będzie ewakuować dzielnicę Podczele. Chodzi nie tylko o mieszkańców, ale także o turystów i wczasowiczów. Dla tych osób będzie przygotowana komunikacja, która ich przewiezie oraz miejsce w hali "Millenium" i ewentualnie na stadionie - powiedział polsatnews.pl rzecznik kołobrzeskiego urzędu Michał Kujaczyński.

Z zakazem wstępu na plaże powinni się liczyć także wypoczywający nad morzem turyści. Jak ogłosiły władze miasta zamknięty zostanie także dziewięciokilometrowy odcinek plaży na odcinku około 9 km od ośrodka Arka Medical SPA do Ustronia Morskiego  

Więcej o: