W tym roku bociany odlatują do Afryki dużo wcześniej. Ornitolog: to wyjątkowa sytuacja

Na polskim niebie trwa wyjątkowy spektakl - odlatują bociany. W tym roku wcześniej o blisko dwa tygodnie. Na łąkach już teraz możemy zobaczyć "bocianie sejmiki".

Zwykle bociany rozpoczynały masową wędrówkę na południe około połowy sierpnia. W tym roku jest jednak inaczej. Pierwsze odleciały już pod koniec lipca, a teraz odlatują już stadami.

Szczególnie widowiskowe są tak zwane bocianie sejmiki, kiedy stada tych ptaków gromadzą na odpoczynek i żerowanie. Siadają na łąkach i polach, a wieczorami na dachach wiejskich domów i latarniach.

Bociany odlatują wcześniej o dwa tygodnie

Ornitolog z Grupy Ekologicznej Ireneusz Kaługa w Radiu Podlasie podkreślił, że wczesne odloty bocianów to sytuacja wyjątkowa, nienotowana od lat. Kaługa mówi, że trudno wytłumaczyć zjawisko wczesnych odlotów bocianów. Niewykluczone, że ma ono związek z przyspieszonym w tym roku okresem wegetacji.

Ornitolog przyznał, że nie wszystkie bociany dolecą do afrykańskich żerowisk. Szczególnie młode ptaki są w tym okresie narażone na wiele niebezpieczeństw, chociażby słupy energetyczne, na których młode, niedoświadczone ptaki siadają, by odpocząć i przenocować. Często zostają porażone przez prąd i giną. Pierwszą zimę przeżywa zaledwie około 40 procent młodych bocianów.

Jedne z największych ssaków świata wymierają. Winne sieci rybackie i statki

Więcej o: