Do potrącenia doszło na granicy województw wielkopolskiego i lubuskiego. Ok. godz. 21.30 37-letni mieszkaniec Wolsztyna potrącił 13- i 14-letnią rowerzystkę.
- Dziewczynki jechały od strony miejscowości Lgiń do Radomyśla, gdzie mieszkały. 37-latek, który kierował land roverem, z nieznanych przyczyn najechał na rowerzystki. Jedna z nich, 13-latka, zmarła na miejscu - informuje w rozmowie z Gazeta.pl asp. sztab. Monika Żymełka, oficer prasowy policji w Lesznie.
14-latka trafiła do szpitala. - Obecnie wiadomo, że jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo - mówi asp. sztab. Żymełka.
Na miejscu wypadku przez wiele godzin pracowały służby i droga była zablokowana. Obecnie pod nadzorem prokuratury trwa wyjaśnianie przyczyn tragedii. Wiadomo, że kierowca był trzeźwy. Policja nie informuje o innych szczegółach.