Pogoda na weekend nie jest optymistyczna. Zbliżająca się sobota będzie wyjątkowo deszczowa. Opadów deszczu możemy spodziewać się na terenie całego kraju. Jedynym wyjątkiem jest wąski pas na zachodzie Polski, w którym znajdą się województwa dolnośląskie, lubuskie i zachodniopomorskie. Mapy pogodowe pokazują zmiany - w sobotę w wielu miejscowościach mogą pojawić się burze.
Pogoda na weekend. Zarówno sobota, jak i niedziela będą burzowe Fot. Bartosz Bańka / Agencja Wyborcza.pl
Najbardziej zagrożone nagłymi wyładowaniami atmosferycznymi są okolice Suwałk, Białegostoku, Lublina, Rzeszowa, Przemyśla oraz Zakopanego. Temperatura będzie dość wysoka – prognozy pogody pokazują, że najniższe temperatury odnotują mieszkańcy wschodniej i północnej Polski (21 stopni), natomiast najwyższe, osoby przebywające w okolicach Opola, Wrocławia i Zielonej Góry (do 26 stopni).
Niedziela będzie jeszcze brzydsza niż w sobotę. Deszcz nie wystąpi wyłącznie na zachodzie kraju, a burze jeszcze bardziej się rozprzestrzenią. Gwałtowne ulewy z piorunami będziemy obserwować nie tylko na wschodzie Polski, ale także w Małopolsce, na Śląsku, w centralnej Polsce oraz na Kujawach.
Zdjęcie ilustracyjne. Fot. Renata Dąbrowska / Agencja Wyborcza.pl
Temperatury będą niemal identyczne, jak w sobotę – najcieplej będzie na zachodzie (Zielona Góra, Wrocław, Opole, Gorzów Wielkopolski – do 26 stopni), z kolei najzimniej w Zakopanem, Rzeszowie, Przemyślu oraz w Kaliszu, gdzie termometry pokażą ok. 19-21 stopni.