Położyli asfalt, nie usunęli z drogi słupa. Wójt Chmielna: Mamy jeszcze trochę czasu

Budowa drogi w gminie Chmielno na Kaszubach wymagała przesunięcia słupa energetycznego. Nie zrobiono tego na czas i wykonawcy... położyli asfalt ze słupem na środku. Wójt zapewnia, że inwestycja nie jest dokończona i słup zniknie ze środka drogi.

Zdjęcie słupa na drodze pojawiło się po raz pierwszy ponad tydzień temu w facebookowej grupie Inżynierowie Budownictwa Pomorze. "Zemsta Projektanta", "Czysty Bareja" - komentowali członkowie grupy. Niektórzy nie dowierzali, że zdjęcie jest prawdziwe. Ale to prawda - a o sprawie słupa napisały już lokalne i krajowe media.

Znajduje się on na drodze między wsiami Maks i Sznurki gminie w Chmielno. W rozmowie z portalem kartuzy.info wójt Jerzy Grzegorzewski tłumaczy, że przed remontem drogi słup stał na jej krawędzi, a po poszerzeniu znalazł się na środku. Wykonawca wystąpił do Energi ws. przesunięcia, ale - tłumaczy samorządowiec - "młyny biurokratyczne mielą powoli". 

Aby nie opóźniać prac, wykonawca wylał warstwę wiążącą asfaltu wokół słupa. Gdy słup zostanie usunięty, drogowcy mają wypełnić dziurę i położyć warstwę ścieralną jezdni już bez przeszkody na środku.

- Na razie się tym słupem nie przejmuję, bo mamy jeszcze trochę czasu na dokończenie inwestycji. Wiadomo, że drogi ze słupem na środku nie odbierzemy - zapewniał wójt.

Więcej o: