W tym miejscu kierowca musi się zatrzymać, żeby pobrać "bilet" lub zapłacić za pokonany fragment autostrady. - My skrupulatnie z tego korzystamy - mówi w rozmowie z TVN24 kom. Kamil Wnukowski z Wydział Ruchu Drogowego KWP w Łodzi.
Tym sposobem policjanci z Łodzi są w stanie sprawdzić trzeźwość ponad 800 kierowców na godzinę. Podczas ostatniej takiej kontroli - trwającej około 3-4 godzin - funkcjonariusze zatrzymali czterech kierowców, którzy mieli w organizmie ponad pół promila, co jest przestępstwem.
- Sprawdzamy wszystkich, nie prześlizgnie się nikt - mówi st. sierż. Wnukowski, cytowany w materiale TVN 24.