Pogoda w czwartkowe popołudnie zapowiada się groźnie. Burzom będą towarzyszyć niebezpieczne zjawiska atmosferyczne. Porywy wiatru mogą osiągnąć prędkość nawet do 100 km/h, może spaść nawet do 50 mm deszczu, lokalnie wystąpi grad - informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. W czasie burz mogą także pojawić się trąby powietrzne. Z zachodu napływa chłodna masa powietrza, z kolei wschodnia jak i centralna część Polski jest pod wpływem gorącej masy, dlatego nie wykluczamy pojawienia się trąb powietrznych, jednakże trudno te dynamiczne zjawiska atmosferyczne zlokalizować - podają meteorolodzy.
Zgodnie z zapowiedziami synoptyków w nocy burze będą gwałtowniejsze. Ostrzeżenia IMiGW obowiązują do piątkowych godzin porannych.
Na zdjęciach w mediach społecznościowych widać, że burza nadciąga, albo już trwa na północy Polski - w Trójmieście, na Kaszubach, w Szczecinie czy Słupsku.
Różnice temperatur między regionami są bardzo wysokie. W centrum kraju na termometrach jest nadal około 30 stopni, a tymczasem w Zachodnio-pomorskiem już tylko około 15 st. Jak pokazał na Twitterze jeden ze Szczecinian, w jego mieście temperatura spadła do niecałych 13 st.
Różnica temperatur między najchłodniejszym i najgorętszym miejscem w Polsce wynosi już 21 stopni.
Na interaktywnej mapie serwisu Windy można obserwować jak przemieszcza się front burzowy. Z zachodu i południa przemieszcza się on w stronę północno-wschodnią.