Beczki z chemikaliami znalezione w Dąbrowie pod Opolem. Niebezpieczna zawartość

W Dąbrowie (woj. opolskie) policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Opolu znaleźli w czwartek beczki wypełnione toksycznymi chemikaliami. Są one łatwopalne i prawdopodobnie - rakotwórcze. Funkcjonariusze starają się ustalić, do kogo należą.

Beczki z chemikaliami zgłosili pracownicy urzędu gminy w Dąbrowie (woj. opolskie) – pisze portal nto.pl. Policjanci razem ze strażakami i inspektorami ochrony środowiska odwiedzili zabudowania znajdujące się na skraju wsi. Z jednego z pojemników sączył się kwas. Strażacy zabezpieczyli miejsce wycieku.

Spłonęły chemikalia na składowisku we Wszedniu >>>

Beczki z chemikaliami w Dąbrowie - do kogo należą?

Wójtowi gminy Dąbrowa zależy na tym, by znaleźć osobę, która składowała toksyczne substancje we wsi. Okazało się, że właściciel terenu, gdzie znaleziono beczki z chemikaliami, wynajmuje go innej osobie. Jeśli właściciel posesji nie zostanie wykryty, wówczas za wywóz i unieszkodliwienie groźnych chemikaliów gmina zapłaci z własnej kieszeni. Przewidywany koszt tej operacji to 150 tys. złotych.

Jakie chemikalia znaleziono w beczkach?

W magazynowanych beczkach znajduje się kwas, który zawiera aż 50 tys. litrów substancji wysoce groźnej dla otoczenia. Jest ona łatwopalna, zagraża środowisku, a do tego potencjalnie rakotwórcza. Zabezpieczeniem pojemników zajęło się dwanaście zastępów straży, towarzyszyły im policja oraz inspektorzy ochrony środowiska. Teren wokół magazynu z chemikaliami jest zamknięty i pilnowany przez policjantów. Nie ma jednak bezpośredniego zagrożenia dla mieszkańców Dąbrowy i okolic - podają służby.

Te lalki miały trafić do polskich dzieci. Celnicy wykryli w nich toksyczne ftalany

Więcej o: