Nic nie zwiastowało, że niedzielne popołudnie na placu zabaw w łódzkim Olechowie, zakończy się interwencją patrolu policji. Jednak z pozoru niewinna zabawa dwóch chłopców przerodziła się w awanturę między babcią 4-latka, a mamą starszego o dwa lata chłopca - czytamy na stronie portalu expressilustrowany.pl.
W pewnym momencie 6-latek wstał i sypnął piaskiem w młodszego kolegę. Takie zachowanie sprowokowało babcię młodszego dziecka do interwencji. Gdy mama starszego dziecka nie reagowała, kobieta klepnęła 6-latką w pupę. Dla jego mamy tego było już za wiele; wezwała policję.
Patrol pouczył krewką babcię, że za naruszenie nietykalności cielesnej, do której doszło na placu zabaw, może zostać pociągnięta do odpowiedzialności przed sądem.