Nagłe załamanie pogody spowodował niż, który wędruje po Polsce. Oprócz ulewnych deszczy niesie on ze sobą także burze z gradem.
Najgorzej sytuacja prezentuje się w południowej części Polski. Wczoraj IMGW ogłosiło, że w ciągu 36 godzin na Podkarpaciu wysokość opadów przekroczy 100 mm, czyli 100 litrów wody na metr kwadratowy. Przez półtora dnia w województwie podkarpackim spadnie więc więcej deszczu niż średnio przez cały lipiec (87 mm). Niepokojąca ilość opadów przewidziana jest również w Małopolsce, gdzie spadnie 80 litrów deszczu na każdy metr kwadratowy.
Deszcze zatopiły drogę krajową nr 72 na odcinku znajdującym się w Brzezinach niedaleko Łodzi. Opady były tak intensywne, że wystarczyło pół godziny, aby trasa stała się nieprzejezdna. Na miejsce przyjechali strażacy, którzy odblokowali studzienki kanalizacyjne.
IMGW wydało na dzisiaj kolejne komunikaty ostrzegawcze. Intensywne opady deszczu mogą powodować zagrożenia II stopnia w województwie świętokrzyskim. Oznacza to „wystąpienie niebezpiecznych zjawisk meteorologicznych powodujących duże straty materialne oraz zagrożenie zdrowia i życia. Niebezpieczne zjawiska lub skutki ich wystąpienia w silnym stopniu ograniczają prowadzenie działalności.” Z kolei ostrzeżenia I stopnia wydano dla województwa łódzkiego, dolnośląskiego, opolskiego, śląskiego, małopolskiego, podkarpackiego i lubelskiego.
Wczorajsze ostrzeżenia IMGW >>>
Ostrzeżenia hydrologiczne na dzisiaj to komunikaty o zagrożeniu II stopnia dla trzech województw: śląskiego, małopolskiego i świętokrzyskiego. Stan wody na tych terenach osiągnął poziom powyżej ostrzegawczego. Z kolei dla województwa opolskiego i dolnośląskiego przewiduje się ostrzeżenia I stopnia, czyli prognozujące gwałtowny wzrost stanu wody.
ZDJĘCIA I RELACJE Z MIEJSC, W KTÓRYCH PRZECHODZĄ ULEWY I BURZE wysyłajcie na adres: wydawcynews@agora.pl
Dzień dobry, tu Michał Protaziuk. Jeśli lubisz nasz portal, to wypróbuj nasz nowy newsletter. Więcej tutaj >>>