Nabór z łapanki i kilka miesięcy stażu. Tacy kierowcy jeżdżą w kolumnach Dudy i Morawieckiego

7 miesięcy, 15 miesięcy i 16 miesięcy: takie doświadczenie mają kierowcy SOP z najmniejszym stażem, pracujący w grupach ochronnych prezydenta i premiera - ujawnia Wirtualna Polska. "Poziom jest dramatycznie niski" - komentuje jeden z oficerów w rozmowie z portalem.

Służba Ochrony Państwa na wniosek Wirtualnej Polski udostępniła lakoniczne informacje dotyczące doświadczenia kierowców SOP z najmniejszym stażem, pracujących w grupach prezydenta Andrzeja Dudy i premiera Mateusza Morawieckiego. Jeden z funkcjonariuszy pracuje 7 miesięcy, kolejni 15 i 16. W grupach jeżdżą również osoby, które odbyły tylko jedno szkolenie związane z jazdą w kolumnie VIP-ów.

- Umiejętności jazdy w kolumnie to była kiedyś absolutna podstawa. Teraz ich poziom jest dramatycznie niski. (...) Kierowców brakuje wszędzie i wybiera się ich za zasadzie łapanki. Jak brakuje w jednej grupie, bierze się z innej albo dobiera z młodych - komentuje w rozmowie z portalem oficer SOP.

Osoby związane z SOP i byłym BOR podkreślają, że kierowcy wożący najważniejsze osoby w państwie powinni odbyć co najmniej kilka szkoleń i mieć minimum 3 lata doświadczenia.

M. Morawiecki: Opodatkujemy najbogatszych, żeby wesprzeć niepełnosprawnych

Więcej o: