Kiedy znużony wypoczynkiem nad jeziorem Jeziorak Patryk postanowił zbudować szałas, prawdopodobnie nie spodziewał się, że ten niewinny pomysł zamieni się w pasjonującą przygodę. Gdy w ruch poszła łopatka, 14-latek wykopał z ziemi m.in.: zdjęcia, okulary, zegarek i masę tajemniczych dokumentów.
Chłopiec razem ze swoim tatą szybko rozwiązali zagadkę. Rzeczy okazały się pamiątką rodziny von Finckenstein, która w 1945 roku uciekała z okolic Iławy (woj. warmińsko-mazurskie) przed zbliżającymi się wojskami sił radzieckich. W lesie zakopał je Hans Joachim von Finckenstein- informują dziennikarze TVN24.
Jak czytamy na stronie TVN24, "mimo tylu lat udało się odnaleźć rodzinę von Finckenstein. Teraz 14-letni Patryk spotka się ze spadkobiercami Hansa Joachima, m.in. z jego najmłodszą córką".