100 policjantów i wielka obława. Handel kobietami kwitł w Lubuskiem

Policja rozbiła grupę, która zajmowała się handlem ludźmi i sutenerstwem. Operacja wymagała prawie 100 funkcjonariuszy, a podczas niej ujęto siedem osób.

Sprawa zaczęła się na początku 2017 roku, gdy do policjantów z Gorzowa Wielkopolskiego (woj. lubuskie) zaczęły napływać informacje o osobach, które zarabiały na prostytucji wcześniej zwerbowanych kobiet.

Funkcjonariusze ustalili, że prostytucją zajmowało się około pięciu kobiet (ta liczba może się zwiększyć, policjanci docierają do kolejnych ofiar procederu), które później przekazywały pieniądze dwóm sutenerom: 38-letniemu Piotrowi S. i 31-letniemu Arturowi D. Oprócz nich w grupie byli Paweł G. i Łukasz J., odpowiedzialni za ochronę kobiet i transportowanie ich w różne miejsca.

Kobiety werbowane przez mężczyzn miały od 26 do 31 lat i pochodzą z województwa świętokrzyskiego oraz lubuskiego. Sutenerzy mieli podczas namawiania do podjęcia pracy pod swoją opieką mieli wykorzystywać ich trudną sytuację życiową i finansową, obiecywali im też spore zarobki. Ostatecznie S. i D. zabierali im pieniądze, zostawiając tylko ich niewielką część.

Zarzuty handlu ludźmi i sutenerstwa

Według policji tylko w trzy miesiące sutenerzy mieli wzbogacić się o 350 tys. zł. Akcja funkcjonariuszy, mająca na celu rozbicie grupy, miała miejsce 24 kwietnia i było w nią zaangażowanych blisko 100 policjantów. Nad ranem równolegle w Kożuchowie, Sulechowie, Świebodzinie oraz na terenie województw mazowieckiego i świętokrzyskiego przeprowadzono zatrzymania podejrzanych.

Łącznie zatrzymano siedem osób, wobec czwórki z nich sąd zastosował trzymiesięczny areszt (w tym gronie znajdują się też Piotr S. i Artur D.). Podczas zatrzymań policja natrafiła też na narkotyki, którymi handlowała grupa.

Piotr S. oraz Artur D. usłyszeli zarzuty związane z handlem ludźmi i czerpaniem korzyści majątkowej z prostytucji. Grozi im od 3 do 15 lat pozbawienia wolności. Dwoje kolejnych aresztowanych to Paweł G. oraz jego była żona Angelika G. Zarzuca mu się sutenerstwo, za co grozi do 5 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo Paweł G. oraz Angelika G. odpowiedzą za posiadanie znacznych ilości narkotyków za co grozi im do 10 lat więzienia. Jak podkreśla policja, sprawa jest rozwojowa.

Zmuszali 55-latka do pracy ponad siły i bez wynagrodzenia. Policja schwytała dwóch sprawców

Więcej o: