Strefa opadów przechodzi nad Polską. W czwartek wieczorem deszczowo jest w pasie od Warmii i Mazur, przez Mazowsze, aż po Podkarpacie. Miejscami pada intensywnie. Opady będą się na szczęście dość szybko przesuwać na wschód.
Burze wieczorem nawiedziły województwo łódzkie oraz Podlasie. Cały czas obowiązuje ostrzeżenie przed burzami dla woj. wielkopolskiego.
Wyładowania można śledzić na radarach burzowych. Sprawdź, gdzie jest burza >>>
Burze nad Polską. Jak się zachować w czasie burzy? RCB/Twitter.com
W nocy z czwartku na piątek - jak podaje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej - zachmurzenie będzie małe i umiarkowane, na północy i Przedgórzu Sudeckim może spaść niewielki deszcz. Zimno na Suwalszczyźnie - tylko 2 st. C. Noc najcieplejsza będzie w centrum kraju i na Dolnym Śląsku, gdzie na termometrach zobaczymy do 10 st. C.
A jaki będzie piątek - dla wielu początek majówki? Pochmurny i deszczowy na północnym wschodzie kraju. Więcej słońca na południu i południowym zachodzie. Temperatura od 12 st. C na wybrzeżu do 26 st. C na Śląsku i w Małopolsce.
W piątek burze wystąpią już tylko w rejonie Suwałk. Wszystko wskazuje na to, że później burze chwilowo odpuszczą (sobota ma być pogodna) i powrócą dopiero w niedzielę. Pojawią się w pasie centralnym, w okolicach Jeleniej Góry i Zakopanego.
Zobacz też: