- W Dzierżoniowie trwają czynności z udziałem kilku służb - to wszystko, co na razie potwierdził w rozmowie z nami rzecznik dolnośląskiej policji asp. szt. Paweł Petrykowski.
Po godz. 20 lokalne serwisy poinformowały o szeroko zakrojonej akcji w mieście. W operacji "bierze udział 300 osób, w tym policyjny helikopter oraz grupa antyterrorystyczna z Wrocławia" - podaje doba.pl.
Kilka ulic w centrum miasta miało być zablokowanych przez policję. Mieszkańcy mieli mieć problem z dostaniem się do domów. Serwis dziennik.walbrzych.pl podawał nieoficjalnie, że działania są prowadzone przeciw grupie neofaszystowskiej. Te informacje potwierdziła nam prokuratura.
- Na polecenie prokuratury rejonowej w Wałbrzychu funkcjonariusze ABW i policji dokonywali czynności, które polegały m.in. przeszukaniu pomieszczeń, gdzie dziś miał odbyć się koncert zespołów neofaszystowskich - powiedział w rozmowie z Gazeta.pl prokurator Tomasz Orepuk z Prokuratury Okręgowej w Świdnicy.
- Celem akcji było m.in. ujawnienie i zabezpieczenie materiałów związanych z propagowaniem treści faszystowskich - dodał.
Prokurator podkreślił, że po godz. 22 czynności służb wciąż się odbywały i mogą potrwać do później nocy. - Ze względu na to nie możemy informować o tym, co udało się zabezpieczyć i jeśli tak, to ile osób - stwierdził Orepuk.
Inna impreza neonazistowska odbywała się dziś w Ostritz, miejscowości na pograniczu Polski i Niemiec. Neonaziści organizowali tam zamknięty festiwal "Tarcza i Miecz" z okazji urodzin Adolfa Hiltera (które przypadają 20 kwietnia).
Neonazistowski festiwal zdecydowanie nie podoba się mieszkańcom Ostritz. Niektórzy z nich są przerażeni, inni jako znak sprzeciwu organizowali wydarzenie "Święto Pokoju". Miało to pokazać, że identyfikują się z zupełnie innymi wartościami.