W nocy koniecznie spoglądajcie w niebo. Zapowiada się niezwykły deszcz Lirydów

Już tej nocy na niebie będziemy mogli zaobserwować efektowne zjawisko - deszcz Lirydów. Polska w skali globalnej jest świetnym "punktem obserwacyjnym" dla tego konkretnego deszczu meteorów. Tym bardziej, że meteorolodzy zapowiadają bezchmurne niebo.

Lirydy to rój meteorytów, którego źródłem jest kometa Thatchera. Prędkość roju wynosi 49 km/s. Ich aktywność wypada pomiędzy 16 a 25 kwietnia, natomiast ich faza szczytowa pojawia się właśnie w okolicach 21-22 kwietnia. Dzięki bezchmurnemu niebu, a prognozy wskazują, że takie właśnie będzie, deszcz Lirydów może być prawdziwą ucztą dla oka.

 

Lirydy to pierwszy rój, o którym wspominają kroniki. Mowa o nich była już w chińskich kronikach datowanych na ok. 2000 r. p.n.e. Rój ten miał bardzo wysoką aktywność w mniej odległej przeszłości, chociażby w XIX i XX w. Jak podaje TVN Meteo, w latach 1803 i 1922 można było obserwować nawet 1800 Lirydów. W Polsce dzięki Pracowni Komet i Meteorytów zorganizowano dwie duże kampanie obserwacyjne w latach 1996 i 2004.

Deszcz Lirydów tej nocy. Do 20 na godzinę

W najbliższych dniach będziemy mogli zobaczyć na niebie od 10 do 20 Lirydów na godzinę. Deszcz meteorytów jest najlepiej widoczny na półkuli północnej i na terenie naszego kraju obserwowanie Lirydów będzie stosunkowo łatwe. To świetliste zjawisko najlepiej oglądać z dala od źródeł światła, warto wybrać się w tym celu poza miasto.

Przed nami noc spadających gwiazd. Zobacz, jak i gdzie oglądać Perseidy

Więcej o: