Do wypadku doszło ok. godz. 6 na trasie A1, za zjazdem Żory w stronę Gliwic. Jak informują strażacy z PSP Rybnik autobus piętrowy na ukraińskich tablicach zderzył się z traktorem, ciągnącym dwie naczepy: mieszkalną oraz naczepę ze zwierzętami.
W tej drugiej w chwili zderzenia znajdowały się zwierzęta: sześć wielbłądów, dwa kucyki i jeden koń. W wyniku wypadku autostrada A1 została całkowicie zablokowana. Ze wstępnych ustaleń wynika, że wypadek był spowodowany gęstą mgłą.
Z informacji "Dziennika Zachodniego" wynika, że ukraiński autobus najechał na naroże naczepy ciągnika. Śląska policja nie ma wątpliwości, że traktor-cyrkowóz nie powinien znaleźć się na autostradzie. Wiadomo, że autokarem jechała wycieczka Ukraińców, powracająca z Pragi. Na szczęście w wypadku nie ucierpieli ludzie, cało z kolizji wyszły też zwierzęta. Akcja straży pożarnej trwała ok. 3 godzin. Straty oszacowano na 60 tys. zł. Kierowcy nadal mogą napotkać utrudnienia.