Tragedia w Wejherowie. Odnaleziono ciało 31-letniej kobiety i 3-miesięcznego dziecka

We wtorek po godzinie 16 w jednym z mieszkań w Wejherowie odnaleziono ciała 31-letniej kobiety i jej 3-miesięcznego dziecka. Tragicznego odkrycia dokonali bliscy zmarłych, którzy zaalarmowali policję.
Wstępnie wykluczono udział innych osób w tym zdarzeniu. Będziemy ustalać okoliczności tego zdarzenia, śledztwem kieruje prokurator, na zlecenie którego wykonujemy wszystkie działania. Będziemy docierać do sąsiadów, rozmawiać z bliskimi kobiety, by jak najdokładniej ustalić przyczyny i okoliczności śmierci tych dwóch osób

-  powiedziała w rozmowie z „Dziennikiem Bałtyckim” Anetta Potrykus, rzeczniczka wejherowskiej policji.

Jak informuje RMF FM, ciele dziewczynki nie było obrażeń zewnętrznych, zaś w domu nie było żadnych śladów, które mogłyby wskazywać na to, w momencie tragedii ktoś jeszcze był w domu.

Wejherowo: odnaleziono ciało 31-latki i 3-miesięcznego dziecka

Jak podaje "Dziennik Bałtycki", powołując się na nieoficjalne ustalenia śledczych, prawdopodobnie dziecku coś się stało, w wyniku czego zmarło, zaś zrozpaczona matka mogła popełnić samobójstwo.

Sekcja zwłok najprawdopodobniej odbędzie się jeszcze w środę.

Sąsiedzi w rozmowie z portalem wejherowo.naszemiasto.pl powiedzieli, że w mieszkaniu mieszkała starsza lekarka i jej dorosły syn.

Wiemy, że stało się coś strasznego, bo tyle policji nigdy wcześniej nie widzieliśmy. Co dokładnie, nie wiemy. Mieszkała tam starsza lekarka i jej dorosły syn. Porządna rodzina, ale dobrze ich nie znaliśmy

- cytuje portal.

Potrzebujesz wezwać pomoc? Czy wiesz, jak prawidłowo korzystać z numerów alarmowych?

Więcej o: