Biedronka chce w ten sposób „być bliżej klientów i razem z nimi celebrować ważne momenty.” Zaskakująca akcja promocyjna ma również potwierdzić, że motto sieci „codziennie niskie ceny” przynosi Polakom znaczne korzyści.
Biedronka zwolniła pobitą pracownicę >>>
Nazwa akcji promocyjnej była zrozumiała, jednak jej regulamin był już nieco bardziej skomplikowany. Należało kupić przynajmniej pięć różnych produktów promocyjnych ze specjalnym biało-czerwonym oznaczeniem. Kupujący mógł otrzymać zwrot kwoty z zakupów w postaci vouchera. Jeśli dana osoba kupiła więc 6 produktów promocyjnych za 30 złotych, wówczas otrzymywała bon na tę samą kwotę. Maksymalna wartość vouchera mogła wynieść 50 złotych. Bony można wykorzystać w okresie od 2 do 30 maja, z wyjątkiem 3 maja oraz 13 i 20 maja (niedziele handlowe, w których Biedronka otwiera jedynie placówki na dworcach). Żeby wykorzystać bon klient musi zrobić zakupy na kwotę o przynajmniej złotówkę większą niż kwota widoczna na voucherze. Vouchery nie łączą się i nie można ich spożytkować na zakup alkoholu, wyrobów tytoniowych, wybranych produktów dla dzieci i doładowań.
Biedronka wprowadziła rabat na zróżnicowany asortyment. Przodowały produkty spożywcze o długiej dacie przydatności takie jak cukier, chleb tostowy, mąka, makaron, kasza, dżem czy smalec. Dużo było również nabiału, w tym mleka, serów i serków w rozmaitych smakach. Do tego wędliny i różne słodkości, warzywa, a także niektóre marki piwa. Promocją została objęta nawet karma dla psa.