W czerwcu ubiegłego roku mężczyzna otrzymał propozycję pracy na terenie jednego z gospodarstw rolnych w Dolnej Grupie, miał też tam zamieszkać. 55-latek zgodził się. Był w trudnej sytuacji materialnej, miał też problemy zdrowotne.
Jak informuje bydgoska prokuratura, wtedy zaczął się koszmar mężczyzny. 31-letni Łukasz T. i 22-letni Łukasz J. mieli znęcać się nad pracownikiem. 55-latek stał się niewolnikiem, był zmuszany do pracy, za którą nie dostawał pieniędzy.
"Wobec pokrzywdzonego stosowane były zarówno groźby pozbawienia życia i zdrowia, jak i przemoc fizyczna (był m.in. bity pięściami i kopany); pozbawiano go swobody przemieszczania się - m.in. zamykano w kontenerze i części ładunkowej pojazdu" - czytamy w komunikacie Prokuratury Okręgowej. Mężczyzna próbował uciekać, niestety jego oprawcy uniemożliwiali mu to.
55-latek został w kwietniu oswobodzony dzięki policyjnej akcji. Funkcjonariusz na terenie posesji znaleźli także ponad 240 kilogramów tzw. krajanki tytoniowej oraz maszynę służącą do rozdrabniania tytoniu. Straty skarbu państwa wycenia się na ok. 240 tys. zł.
Łukasz T. i Łukasz J. usłyszeli zarzuty związane m.in. z handlem ludźmi. Nie przyznają się do winy.