Przywiózł mamę do kościoła i udał się w stronę plebanii. Niedługo potem był w rękach policji

34-letni mieszkaniec gminy Ulhówek w woj. lubelskim został zatrzymany przez policjantów z lokalnego posterunku. Sprawa, w związku z którą usłyszał zarzuty, zaczęła się już jakiś czas temu, gdy mężczyzna pomagał księdzu z parafii w Dyniskach.

Policjanci z posterunku w Ulhówku zatrzymali 34-letniego mężczyznę, który jest podejrzany o kradzież pieniędzy z plebanii w Dyniskach.

Jak się okazało, mężczyzna we wtorek przywiózł swoją matkę do kościoła pod wezwaniem św. Antoniego. Sam poszedł na plebanię. "W przeszłości pomagał księdzu i miał dorobiony klucz, dzięki czemu mógł swobodnie wejść do budynku, podczas gdy duchowny był na mszy" - czytamy w policyjnym komunikacie.

34-latek zabrał pieniądze i ukrył banknoty w samochodzie. Za kradzież z włamaniem grozi mu do 10 lat więzienia.

Elbląg: napadł na 12-latka i zabrał mu telefon. Policjanci zatrzymali podejrzanego i odzyskali aparat

Więcej o: