Podkomisja smoleńska, badająca przyczyny katastrofy z 10 kwietnia 2010 roku, zaprezentowała raport techniczny. Przewodniczący zespołu Antoni Macierewicz poinformował, że przyczyną śmierci pasażerów rządowego tupolewa, była silna eksplozja w kadłubie maszyny. Do wybuchu miał dojść też w lewym skrzydle.
Tezy prezentowane przez podkomisję od początku jej działalności są podważane przez ekspertów z wieloletnim doświadczeniem w badaniu katastrof lotniczych, m.in. dr. Macieja Laska. CZYTAJ WIĘCEJ>>>
Konferencji podkomisji nie transmitowała dziś TVP Info, stacja wolała pokazać przesłuchania komisji ds. Amber Gold.
Krótko temat potraktowały "Wiadomości" TVP w swoim głównym wydaniu o 19.30. - Podkomisja Antoniego Macierewicza powołana do ponownego zbadania przyczyn katastrofy Tu-154 M zaprezentowała raport techniczny. A wczoraj w czasie uroczystości 8. rocznicy katastrofy smoleńskiej prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński podziękował Antoniemu Macierewiczowi za dotychczasową pracę - poinformowała widzów w zapowiedzi prowadząca "Wiadomości" Danuta Holecka.
Następnie wyemitowano ogólną wypowiedź Antoniego Macierewicza, w której nie padły żadne konkretne informacje u ustaleniach. Widzowie "Wiadomości" nie dowiedzieli się, jakie według członków podkomisji mogły być przyczyny katastrofy.
- Ten raport techniczny różni się od materiałów, z którymi mieliście państwo do czynienia w ubiegłych latach odnośnie tragedii smoleńskiej. Koncentruje się wyłącznie na problematyce technicznej i nie jest, z tego punktu widzenia patrząc, raportem końcowym. I nie podlega regułom raportu końcowego, nie dotyczy wskazywania winnych i odpowiedzialnych, dotyczy tylko technicznej strony zagadnienia - mówił Macierewicz w materiale.
Następnie pojawiła się wypowiedź prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, która padła we wtorek - podczas obchodów 8. rocznicy katastrofy smoleńskiej.
- Muszę podziękować komuś, kto był w tych marszach, chociaż to nie była jego główna rola: Antoniemu Macierewiczowi. Wiele lat bardzo ciężkiej pracy, różnego rodzaju eksperymentów, czasem udanych, czasem nieudanych, różnych hipotez potwierdzanych i niepotwierdzanych - mówił Kaczyński.
Sposób, w jaki została zrelacjonowana konferencja podkomisji smoleńskiej, nie umknął uwadze dziennikarzy i publicystów.
"Moment. Państwowi urzędnicy oficjalnie ogłaszają, że w samolocie z Prezydentem doszło do kilku eksplozji. Unieważniają raport Millera. A TVP tego nie transmituje i o 1930 idzie tylko ogólnikowa setka Antoniego bez opowiedzenia meritum? Co w tym obozie władzy się dzieje?" - skomentował dziennikarz RMF FM Krzysztof Berenda.
"Wow, materiał Wiadomości TVP o raporcie podkomisji Macierewicza... bez choćby słowa o wnioskach z raportu i prezentowanych przez podkomisję, domniemanych przez nią przyczynach katastrofy (czyli wybuchach). Wygląda na to, że Antoni Macierewicz znów wraca do szafy" - napisał reporter TOK FM Tomasz Fenske.
Zobacz też: