W środę ruszył kolejny proces lekarzy, którzy w 2006 r. leczyli Jerzego Ziobrę, ojca ministra sprawiedliwości.
Jak donosi TVN24 oskarżycielami posiłkowymi w procesie są Krystyna Kornicka-Ziobro, Witold Ziobro i Zbigniew Ziobro. Ten ostatni po wyroku pierwszej instancji zapowiadał, że wyłączy się z postępowania, z akt sprawy wynika jednak, że nadal figuruje jako oskarżyciel posiłkowy.
Sąd wyznaczył cztery terminy na zbadanie sprawy: 11, 12, 20 oraz 26 kwietnia. Wyrok zostanie ogłoszony prawdopodobnie w ostatnim terminie.
Sąd miał zająć się apelacją w listopadzie i grudniu 2017 r., ale z powodu odwołania prezes Sądu Okręgowego w Krakowie przez Zbigniewa Ziobrę, sąd wnioskował o przeniesienie sprawy do innej placówki. Uznano bowiem, że odwołanie prezes opinia publiczna mogłaby uznać za formę nacisku na sąd. SN z tym się nie zgodził.
70-letni ojciec Zbigniewa i Witolda Ziobrów zmarł 2 lipca 2006 roku w Klinice Kardiologii Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie. Wcześniej Jerzy Ziobro przeszedł m.in. zabieg wszczepienia stentów, który miały pomóc w udrożnieniu żył u chorego. Niestety pacjent zmarł - według lekarzy - na skutek powikłań pooperacyjnych.
Miesiąc po jego śmierci Witold Ziobro złożył doniesienie w prokuraturze, wskazując na możliwość nieprawidłowości w sposobie leczenia. Prokuratura Rejonowa dla Krakowa Śródmieścia-Wschód wszczęła w tej sprawie śledztwo, dotyczące narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia, skutkiem czego była śmierć pacjenta.
W trakcie procesu biegli nie dopatrzyli się błędu lekarskiego w leczeniu ojca Zbigniewa Ziobry. W lutym 2017 r., po blisko 11 latach postępowania, sąd uniewinnił czterech lekarzy oskarżanych przez rodzinę zmarłego oraz prokuraturę o to, że świadomie narazili Jerzego Ziobrę na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia.