Katastrofa polskiego Tu-154. Co się wydarzyło 10 kwietnia 2010 r. w Smoleńsku?

Dokładnie osiem lat temu, w Smoleńsku, miała miejsce katastrofa polskiego Tu-154. Znajdująca się na pokładzie polska delegacja wybierała się na obchody 70. rocznicy zbrodni w Katyniu. Samolot rozbił się o godz. 8.41 w pobliżu lotniska Smoleńsk-Północny. Katastrofy nie przeżył nikt.

W katastrofie polskiego Tu-154 w Smoleńsku życie stracili prezydent Lech Kaczyński i jego żona Maria Kaczyńska. Wśród zmarłych byli także wicemarszałkowie Sejmu RP i Senatu, rzecznik praw obywatelskich, prezes IPN i NBP, szefowie najważniejszych polskich urzędów i liczni posłowie. Samolotem lecieli przedstawiciele Rodzin Katyńskich, Sił Zbrojnych RP oraz osoby im towarzyszące. Zginęła też siedmioosobowa załoga cywilna samolotu oraz przedstawiciele BOR-u.

Ile osób zginęło w Smoleńsku?

W katastrofie smoleńskiej zginęło 96 osób. Identyfikacja ciał rozpoczęła się jeszcze 10. kwietnia. 11. kwietnia do Polski wróciło ciało Lecha Kaczyńskiego, które poddano wcześniej rozpoznaniu i sekcji. Kilkaset tysięcy osób żegnało prezydenta podczas transportowania jego ciała do kaplicy. 13. kwietnia do Polski przywieziono zwłoki jego małżonki. Ostatnie trumny z ciałami ofiar przetransportowano 23. kwietnia. Pamięć ofiar katastrofy uczciły wielorakie pomniki i tablice pamiątkowe. Jednym z najbardziej znanych jest Pomnik ofiar katastrofy smoleńskiej na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie odsłonięty 10 listopada 2010 roku.

Obchody rocznicy smoleńskiej - relacja na żywo >>>

Rocznica smoleńska – uroczystości

Obchody rocznicy katastrofy smoleńskiej miały lub będą mieć miejsce w wielu miastach Polski. Najbardziej uroczyste trwają właśnie w Warszawie. W planie znajduje się emisja bloków filmowych, wspólna modlitwa oraz przemówienia. O godz. 15.30 na placu Piłsudskiego dojdzie do osłonięcia pomnika Ofiar Tragedii Smoleńskiej 2010. Pół godziny później naprzeciwko placu Piłsudskiego odsłonięty zostanie kamień, na którym stanie pomnik Lecha Kaczyńskiego.

Oto prawda o Smoleńsku. Jarosław Kaczyński zapowiada ją już od lat

Więcej o: