57-latek uciekł w nocy z karetki. Tragiczny finał poszukiwań w okolicach Ciepłowód

57-latek z Ciepłowód uciekł w nocy z 27 na 28 marca z karetki, do której trafił z podejrzeniem zawału. Jego ciało znaleziono w środę, około trzech kilometrów dalej.

Przed godz. 3 rodzina 57-latka z Ząbkowic (woj. śląskie) wezwała do domu karetkę, ponieważ podejrzewała, że mężczyzna może mieć zawał. Na miejscu pojawiła się pomoc i zabrała 57-latka do karetki, choć ten już wtedy stawiał opór - informuje "Gazeta Wrocławska".

Ten jednak, z niewiadomych przyczyn, krótko po odjeździe z miejsca zamieszkania uciekł ratownikom, wcześniej szarpiąc się z nimi. O ucieczce 57-latka została zawiadomiona policja, która rozpoczęła poszukiwania mężczyzny, ubranego w kurtkę, spodnie i klapki.

Poszukiwania zakończyły się jednak tragicznie - ciało 57-latka znaleziono w polu około 3 kilometrów od miejsca ucieczki. Mężczyzna najprawdopodobniej próbował wrócić o własnych siłach do domu (znaleziono go między miejscem ucieczki i zamieszkania).

W tej sprawie śledztwo rozpoczęła prokuratura, która pojawiła się na miejscu.

Dzwonisz na 112 i co dalej? Te rzeczy musisz powiedzieć, żeby szybko i sprawnie wezwać pomoc

Więcej o: