Uczniowie, którzy przygotowywali się do zabawy od kilku tygodni zapowiadają protesty - informuje „Dziennik Wschodni", który opisał historię z lubartowskiej podstawówki.
W Lubartowie odwołano szkolną imprezę o Harrym Potterze
Pomysł zorganizowania imprezy powstał w lutym z inicjatywy nauczycieli języka angielskiego. Chcieli w ten sposób zachęcić uczniów do czytania, a także zapoznać dzieci z kulturą krajów anglojęzycznych. Uznali więc, że nikt inny nie nadaje się do tego lepiej, niż bohater najpopularniejszego cyklu książek dla dzieci i młodzieży ostatnich lat – wykreowany przez brytyjską pisarkę J.K. Rowling Harry Potter.
Przez tydzień w szkole miały odbywać się specjalne lekcje, pokazy, konkursy i gry. Uczniowie mieli również wspólnie czytać fragmenty książek o Harrym Potterze.
Gdy większość z nich była już przygotowana do obchodów, mieli kupione stroje i gadżety okazało się, że imprezy jednak nie będzie. Taką decyzję w piątek, czyli dwa dni przed rozpoczęciem zabawy, podjął dyrektor szkoły Marian Bober.
Dyrektor odwołał imprezę przez naciski rodziców
W rozmowie z „Dziennikiem Wschodnim” tłumaczy, że wszystko przez naciski części rodziców.
Kiedy nauczyciele zaproponowali mi akcję, nie widziałem większych przeszkód (...) Potem jednak wielu rodziców zaczęło do mnie pisać i przychodzić. Pytali, dlaczego pozwalam na takie rzeczy. Mówili, że to lektura nieodpowiednia dla dzieci. Przynosili wydruki fragmentów książki, gdzie była mowa o cmentarzu, spuszczaniu krwi. Mocno naciskali. Straszyli mnie sądem, jeśli nie wycofam się z organizacji. Chcieli sprawę „skierować dalej”
- tłumaczy Bober. Zapewnia, że nikt inny nie miał wpływu na jego decyzję - część rodziców twierdziła, że naciskać mogli też proboszcz lokalnej parafii oraz burmistrz. ci jednak zaprzeczyli tym oskarżeniom.
Dyrektor Bober dodał, że jest gotów pokryć z własnej kieszeni koszty poniesione przez rodziców, których dzieci były już przygotowane do imprezy.
Rodzice: "Powrót do średniowiecza"
Jedna z matek, która była zwolenniczką zabawy potwierdza wersję dyrektora i mówi o „grupie rodziców i katechetów, którzy storpedowali imprezę sprowadzając ją do zabawy w diabły i czarownice, która promuje okultyzm, magię i satanizm”. Rodzice, którzy nie mieli nic przeciwko imprezie, decyzję dyrektora nazywają „powrotem do średniowiecza” i zauważają, że przemoc jest również w Czerwonym Kapturku, a magia w historii o Kopciuszku.
Jak informuje „Dziennik Wschodni”, zawiedzeni uczniowie rozważają zorganizowanie protestu.
Książki J.K. Rowling o przygodach Harry’ego Pottera zostały przetłumaczone na 67 języków. W ramach sagi ukazało się siedem książek wydanych w latach 1997-2007. Wszystkie odniosły ogromny sukces. Łącznie sprzedano 450 mln egzemplarzy, dzięki czemu saga o przygodach młodego czarodzieja jest najlepiej sprzedającą się serią w historii. Na podstawie książek wytwórnia filmowa Warner Bros. wyprodukowała osiem filmów, które zarobiły 7,7 mln dolarów.
Książki i filmy o Harrym Potterze regularnie spotykały się z krytyką ze strony środowisk religijnych, nie tylko chrześcijańskich, ale i muzułmańskich.
