Z ustaleń policji wynika, że 19-latek w sobotę w nocy pędził citroenem przez miejscowość Karsy (między Pleszewem a Kaliszem). W pewnym momencie stracił panowanie nad autem i uderzył w budynek - donosi lokalny portal zpleszewa.pl. W rozbitym samochodzie zostawił dwie ranne znajome, 15-latkę i 17-latkę, i uciekł. Okazało się, że próbował się powiesić.
Mężczyzna został odratowany, żyje, ale jego stan jest ciężki, tak samo jak jednej z pasażerek rozbitego auta - podaje policja. Poszkodowani trafili do szpitala. Teraz funkcjonariusze badają przyczyny tych dramatycznych wydarzeń.