Kolejny dzień wolny od pracy? Pyta o to poseł PiS i już jest odpowiedź ministerstwa

Komisja do Spraw Petycji pyta Radę Ministrów o możliwość ustanowienia Wielkiego Piątku dniem wolnym od pracy. - Blisko 100 proc. obywateli naszego kraju to katolicy - stwierdza poseł PiS.

Jak informuje portal gazetaprawna.pl, w sprawie ewentualnego wolnego w Wielki Piątek Komisja do Spraw Petycji skierowała pytanie do Rady Ministrów. - Wielki Piątek nie tylko dla osób wierzących jest ważnym, a nawet najważniejszym dniem w roku. Ważniejszym niż Święto Objawienia Pańskiego (zwane popularnie Świętem Trzech Króli), 1 Maja, czy jakiekolwiek inne święto państwowe. Blisko 100 proc. obywateli naszego kraju to chrześcijanie, w tym głównie katolicy - stwierdził cytowany przez "Dziennik Gazetę Prawną" Grzegorz Wojciechowski, poseł PiS działający w komisji.

Podczas posiedzenia komisji poseł uzasadniał, że dzień ten jest świętem w kościele protestanckim. W Wielki Piątek, jak twierdzi Wojciechowski, świętuje się w Austrii, Niemczech i Anglii. Przyznaje jednocześnie, że w krajach katolickich zwykle ten dzień nie jest traktowany jak święto. Wyjątkiem jest Hiszpania.

W piśmie skierowanym do Rady Ministrów komisja pyta, czy ustanowienie Wielkiego Piątku dniem wolnym od pracy wiązałoby się z rezygnacją z innego dnia wolnego. Zwraca też uwagę, że Wielkiego Piątku nie uwzględnia Konkordat między Polską a Stolicą Apostolską.

Jak podaje Onet, na pytanie komisji odpowiedziało Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Krótko i zdecydowanie. Według resortu ustanowienie Wielkiego Piątku dniem wolnym mogłoby oznaczać "spadek prognozowanej wielkości PKB".

"Zakaz handlu to naruszenie konstytucji i wchodzenie z butami w styl życia ludzi"