43-letni kierowca staranował dwa auta, uderzył w sklep i wybił dziurę w ścianie. Nie przeżył

Nie żyje 43-letni mężczyzny, który wjechał w sklep w Sułkowicach. Stracił panowanie nad samochodem.

Do wypadku doszło około godz. 15 w Sułkowicach (20 km od Krakowa). Kierujący hyundaiem mężczyzna w pewnym momencie stracił panowanie nad autem - opisuje straż pożarna. Samochód staranował dwa inne pojazdy i uderzył w ścianę sklepu. Siła uderzenia wybiła dziurę w murze. 

Na miejsce przybyli ratownicy i strażacy. Pomimo prób reanimacji i wezwania lotniczego pogotowia ratunkowego nie udało się uratować kierowcy.

Istniały obawy, że klient lub pracownik sklepu może być uwięziony pod gruzami. Jednak strażacy przeszukali miejsce wypadku i okazało się, że nikt więcej nie ucierpiał. 

Jak podaje "Gazeta Krakowska", 43-letni mieszkaniec Sułkowic był inwalidą i jeździł specjalnie przystosowanym samochodem

Więcej o: