Jak będzie wyglądał zakaz handlu w niedziele w praktyce? Przekonamy się już w najbliższą niedzielę: 11 marca. Pierwsze zamieszanie już za nami. Klienci myśleli, że niedziela 4 marca miała być już wolna od handlu. W sobotę w centrach handlowych zapanował prawdziwy zakupowy szał.
Obłęd w sklepach. Klienci myśleli, że jutro niedziela bez handlu >>>
Zakaz handlu w niedziele obowiązuje formalnie od 1 marca. Na razie dopuszcza handlowanie w pierwszą i ostatnią niedzielę każdego miesiąca. Ustawa przewiduje aż 32 wyjątki. Wiele pytań pozostaje bez odpowiedzi, a problemy z interpretacją ustawy mają nawet inspektorzy pracy.
Sklepy przygotowują się na niedziele wolne od handlu. Wszystkie placówki Lidla mają być czynne do 22 w piątki i soboty. Tesco zaprasza w soboty aż do 23:00.
Godziny otwarcia Tesco gazeta.pl
Carrefour też zapowiada wydłużenie godzin pracy sklepów – niektóre warszawskie markety, np. w Arkadii, będą czynne aż do północy, inne do 22 lub 23. Podobne plany ma Auchan, który na razie pertraktuje z galeriami handlowymi.
Największe zmiany szykują się jednak w Biedronce. Sieć sklepów w piątek i sobotę będą czynne do 22:00, a nawet do 23:00. Biedronka zapowiada też, że jej placówki umieszczone na dworcach będą czynne nawet w niedziele wolne od handlu. Decyzja odnośnie tego, czy będzie to słuszne rozwiązanie, zależy od kontroli inspektora pracy.
Biedronka czynna w niedziele bez handlu? Będą takie przypadki >>>
Z kolei godziny otwarcia w Kauflandzie mają pozostać te same.
Zakaz handlu w niedzielę. Kiedy? gazeta.pl
Zakaz handlu w niedziele w 2018 r.
W 2018 roku sklepy będą zamknięte w następujące niedziele:
Cytowany przez portalspozywczy.pl doradca Konfederacji Lewiatan, organizacji zrzeszającej prywatnych przedsiębiorców, uważa, że ustawa o zakazie handlu w niedzielę spowoduje „trzęsienie ziemi w handlu”. Inne godziny pracy sklepów pociągną za sobą wiele zmian. Pierwsze skutki – dezorientację klientów – widzieliśmy już w zeszłą niedzielę. Tymczasem sklepy masowo inwestują w kasy samoobsługowe, które pomogą rozładować kolejki w soboty poprzedzające dni bez handlu. Do tego muszą dokupić powierzchnie handlowe, co razem odbije się na cenie produktów. Po wejściu w życie czterech wolnych od handlu niedziel sceptycy przewidują również zwolnienie ok. 30 tys. pracowników sieci handlowych. Specjaliści uznali ustawę za ograniczającą i szkodliwą dla polskiej gospodarki.
Tak sklepy mają zamiar obejść zakaz handlu >>>
PiS-owi zależy, by Polacy spędzali niedziele z rodziną. Członkowie rządu mówili o tym nie raz. Minister rodziny Elżbieta Rafalska zaapelowała do sieci handlowych, by te respektowały założenia ustawy. – Jeżeli taka potrzeba wystąpi, nie zawahamy się i będziemy nowelizować te ustawę – powiedziała minister.