Pogoda przez ostatnie dni dawała się Polakom mocno we znaki. Tym bardziej cieszy więc fakt, że najostrzejsze mrozy już wkrótce będą tylko nieprzyjemnym wspomnieniem.
Jak wynika z prognozy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej, najbliższa noc będzie chłodna - temperatura minimalna wyniesie od -19 stopni Celsjusza, -15 stopni na wschodzie, ok. -10 stopni w centralnych częściach kraju, do ok. -5 stopni na zachodzie. Najzimniej będzie na Podlasiu i w dolinach bieszczadzkich, aż -21 stopni.
W poniedziałek gdzieniegdzie temperatura na plusie. Słupki rtęci wskażą ok. 3 stopnie w centrum i ok. 6 stopni na południowym zachodzie. Chłodniej na północnym wschodzie - ok. -1 stopnia Celsjusza. Ochłodzi się nieco we wtorek, temperatura wyniesie od ok. -2 do 5 stopni, we wszystkich regionach prognozowane są opady deszczu. Później pogoda stopniowo powinna się ocieplać.
Jak podaje portal Twojapogoda.pl, temperaturowy rekord ostatnich tygodni padnie w niedzielę 11 marca. Słupki wskażą od ok. 7-8 stopni Celsjusza na północy i północnym-wschodzie, ok. 13 stopni na zachodzie, ok. 16 w centrum - do nawet 19 stopni na południu kraju.
Zwiastunem tego ocieplenia będzie już sobota 10 marca, kiedy na południu temperatura wyniesie 14 stopni. Najchłodniej wówczas będzie jednak na północnym-wschodzie - ok. 3-4 stopni Celsjusza.
Zła wiadomość jest taka, że w oba te dni niemal w całym kraju spodziewane są opady deszczu.