Bartosz Donarski poszukiwany za skatowanie psa. Wyjechał za granicę? Sprzeczne informacje

Bartosz Donarski jest poszukiwany przez policję w związku ze skatowaniem szczeniaka. Policja weryfikuje informacje, że mógł wyjechać za granicę.

30-letni Bartosz Donarski jest podejrzewany o skatowanie szczeniaka w Chełmży. Sprawę opisywaliśmy na Gazeta.pl. Oburzyła wiele osób. Teraz internauci włączyli się w policyjne poszukiwania.

Gdzie jest poszukiwany Bartosz Donarski?

Użytkownik Twittera twierdzi, że namierzył 30-latka. Według jego informacji mężczyzna jest zatrudniony przez szkocką firmę. Twitterowicz poinformował, że napisał do pracodawcy mężczyzny z informacją, że jest on poszukiwany przez policję.

Dziennikarka Polsatu Agnieszka Gozdyra wywołała do tablicy policję. Napisała: "Dzień dobry, Polska Policja i Mariusz Ciarka. Szukacie Państwo listem gończym tego typa. Pobił szczeniaka i doprowadził go do paraliżu. Internauci go namierzyli - jest w Szkocji. Oto jego miejsce pracy. Co dalej z tym Państwo zrobią?". Policjanci odpisali dziennikarce na Twitterze: 

Dziękujemy za przekazane informacje i działamy. Współpraca społeczeństwa z Policją w takich choćby sprawach, to ani donosicielstwo, ani wyręczanie Policji - tak właśnie powinniśmy się wspierać.

Zaś rzecznik komendy głównej Mariusz Ciarka skomentował: "Dobry przykład, który pokazuje siłę portali społecznościowych, listów gończych, ale przede wszystkim, jak ważna jest współpraca Policji ze społeczeństwem". 

Później Gozdyra podała, że poszukiwany "podobno wrócił do Polski". Poszukiwania trwają.

 

 

Skatowanie szczeniaka Fijo

Od piątku kujawsko-pomorska policja poszukuje 30-letniego Bartosza Donarskiego z Chełmży. Toruńska prokuratura wydała za mężczyzną list gończy.

30-latek jest podejrzewany o skatowanie 4-miesięcznego szczeniaka Fijo. Piesek ma uszkodzony kręgosłup, przez co najprawdopodobniej już nigdy nie będzie sam chodził. Ponadto sprawca połamał psu miednicę i żebra, a także powybijał zęby.

Skatowanego Fijo w kałuży krwi odnalazła po powrocie domu żona mężczyzny. Mąż nie potrafił jej wyjaśnić, co się stało. 30-latek zniknął z domu w Chełmży i ślad po nim zaginął. Po jakimś czasie śledczy zdecydowali, że będą go szukać listem gończym.

Bartosz Donarski poszukiwany przez policję za skatowanie szczeniaka Fot. Kujawsko-pomorska Policja

BARTOSZ DONARSKI - RYSOPIS:

Mężczyzna ma:

• brązowe oczy,
• krótkie, ciemne włosy,
• 175 centymetrów wzrostu,
• waży około 100 kilogramów,
• jest krępej budowy ciała, z lekką otyłością brzuszną,
• na prawym i lewym przedramieniu od wewnętrznej strony ma trzy tatuaże z imionami.

Wszystkie osoby, które mogą pomóc w ustaleniu miejscu jego przebywania proszone są o kontakt z najbliższą jednostką Policji lub prokuraturą lub z numerami 997, 112 bądź z dyżurnym Komisariatu Policji w Chełmży 56 675 19 00.

• ZOBACZ TEŻ: Matka z dziećmi wróciła do domu w Chełmży, zastała szczeniaka w kałuży krwi. List gończy za sprawcą

Nie zareagowali na przemoc, dostali burgera po przejściach